Wydaje Ci się, że w nowoczesnym,
cyfrowym świecie nie ma miejsca na magię? Nic podobnego!
Twoje życie jest pełne magii bardziej,
niż myślisz. Już jako dziecko rzucałeś swoje pierwsze zaklęcia, zdmuchując
świeczki na torcie urodzinowym. Na egzaminy w szkole zabierałeś maskotkę-amulet
na szczęście i z pewnością nie raz czytałeś swój horoskop czy stukałeś trzy
razy w niemalowane drewno. I przyznaj się z ręką na sercu – czy nigdy w życiu
nie zdarzyło Ci się pomyśleć o odwiedzeniu wróżki…?
Czary-mary dla początkujących
Każdy z nas chciałby móc kontrolować
swój los. Zaklinanie rzeczywistości to naturalna skłonność ludzka. Wszyscy
pragniemy, aby fortuna akurat na nas spojrzała przychylnym wzrokiem. Bo
właściwie czemu nie podać jej pomocnej dłoni? Ty również możesz korzystać z
magii, aby zapewnić sobie pomyślność. Musisz tylko pamiętać o trzech
podstawowych zasadach.
·
Pierwsza i najważniejsza z nich: „Nie
czyń drugiemu, co Tobie niemiłe.” Życzenia nigdy nie mogą się spełniać kosztem
innych – inaczej, prędzej, czy później, obrócą się przeciwko osobie je
składającej.
·
Po drugie – żadne czary i zaklęcia nie
zrealizują za Ciebie wybranego celu. Musisz do niego podążać samodzielnie,
magia może najwyżej usunąć kamienie z Twojej drogi. Jeśli na przykład pragniesz
idealnej miłości, a nigdy nie wychodzisz z domu, nie ma takiego zaklęcia na
ziemi, które sprawi, że książę na białym koniu sam zapuka do Twych drzwi.
·
No i po trzecie – musisz wierzyć, a
przynajmniej mieć nadzieję, że Twoje życzenie się spełni. Po prostu. Wiara
czyni cuda.
Oczywiście wróżby to także rewelacyjna
okazja do wyjątkowych spotkań towarzyskich i świetnej zabawy. Niekoniecznie
tylko raz w roku w Andrzejki.
A w tym roku 30 listopada bawiłam się
wyjątkowo wybornie, w doborowym babskim gronie (przepraszam, z jednym męskim rodzynkiem).
Jako symbol nadchodzącego roku dla siebie wylosowałam… winogrono – symbol przyszłego
życia. I kto powiedział, że wróżby to ściema? :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz